instalacje Wod-Kan
Tak się działo - doprowadzenie instalacji Wod-Kan i Gazu :)
Przed nami jeszcze prąd (budowlany)
Przed:
w trakcie :)
i po ;)
Tak się działo - doprowadzenie instalacji Wod-Kan i Gazu :)
Przed nami jeszcze prąd (budowlany)
Przed:
w trakcie :)
i po ;)
Z racji tego ze ekipa budowlana, ktora miala budowac nasz dom okazala sie jedna z najdrozszych - postanowilismy rozeznac sie wsrod innych osob ktore buduja juz Madere badz juz są na etapie wykanczania jak u nich wygladaly koszty samej robicizny.
W tym roku planujemy zakonczyc na stanie surowym otwartym z wiezba deskowaniem, i byc moze latami kontrlatami - jak wygladalo to uwas moze Wy jestescie w stanie polecic kogos kto zrobi cos nierealnego czyli wybuduje to bardzo dobrze i tanio ;) oczywiscie zart, mysle ze za wybudowanie Madery do wyżej wymienionego stanu za ponad 70000 to nie jest zbyt tanio ( mowimy tu o samej robocieznie) prace ziemne (koparka etc) sa platne dodatkowo plus oczywiscie dodatkowo kanalizacja bo ekipa sie tego nie tyka... Prosze o opinie, moze jakies sugestie np na pv mile widziane.
Jak narazie zdjęcie poglądowe z map googla. Teraz już coprawda wygląda tam trochę inaczej pobudowało się trochę domów w okolicy ;) działka jest rzut kamieniem od ściany lasu... :)
Witam serdecznie.
Jesteśmy już teraz 5-cio osobową wesołą rodzinką, po informacji, że będzie nas nie o jedną osobę więcej lecz o dwie - decyzje o rozpoczęciu budowy naszego wymarzonego domku przyspieszyliśmy. Zaczeliśmy poszukiwania od działki na której nasz dom miałby stanąć, po przeszukaniu okolicy wszerz i wzdłurz znaleźliśmy miejsce gdzie chcilibyśmy mieć swoje przysłowiowe "cztery kąty". Kolejnym wyzwaniem było znalezienie kogoś kto działkę chciałby tam sprzedać - trwało to trochę czasu ale kilka miesięcy później zostaliśmy właścicielami gruntu w wymarzonej okolicy i znaleźliśmy tym samym swoje miejsce na ziemii..
Po zakupie działki kolejne wyzwanie - wybór projektu. Przeglądanie różnych stron www z gotowymi projektami, poprzez rozeznania jak wyglądałby projekt indywidualny i stało się - trafilliśmy na projekt MADERA. Coś zaiskrzyło.
Kupiliśmy, daliśmy do adaptacji architektowi, w między czasie geodeta robił mapę sytuacyjno wysokościową - i żmudny proces przechodzenia przez zmiany w projekcie i załatwianie formalności związanych z warunkami przyłączy, w między czasie odrolnienie działki.
Po uzyskaniu wszystkich warunków (prąd, woda, kanalizacja, gaz, decyzja na zjazd z drogi etc.) złożyliśmy komplet w urzędzie licząc na to, że wszystko pójdzie szybko, gładko i bez problemowo. Ale przecież żyjemy w Polsce i słowo "bezproblemowo" i "urząd" raczej nie występuje w naszym rodzimym kraju w połączeniu. Było kilka braków, kilka wizyt w urzędach, ale udało się - jak narazie urząd milczy więc przypuszczam, że ma już wszytko, więc cierpliwie czekamy na ostateczne pismo z urzędu z informacją, że pozwolenie jest do obioru.